Milczący upór
Synonimy: Upierać się przy czymś, Upór……
Antonimy: Nie upierać się……
Proponowane Dotychczas Znaczenie Snu….
Być – z powodu swojego zachowania nie będziesz lubiany….
Widzieć czyjś – trochę za twardo stąpasz po ziemi…
Dla kobiety – masz kłopoty w porozumień się z partnerem…
Dla mężczyzny – trudności w znalezieniu drugiej „połówki jabłka”…
U dziecka – zmartwienie i drobne kłopoty…
U starszych osób – cierpliwością i silną wolą dojdziesz do celu…
Wskazówka Do Prawidłowego Odczytania Snu…
Milczący upór jest sam w sobie barierą trudną do pokonania, rodzi surowy, ograniczony sposób widzenia świata, bez przyjęcia otwartości i odpowiedzialności za samego siebie i swoje przekonania, powoduje ze nigdy nie uda się doprowadzić do świadomego otwarcia na świat i ludzi, trudno też jest dokonać zmiany samego siebie a żadna pomoc nie będzie skuteczna gdyż trafi w betonowy mur naszego uporu lub w pustkę niezrozumienia. Nasza nauka istnienia polega na tym że musimy skonfrontować nasze wewnętrzne wartości z wartościami innych by utwierdzić się w swoich przekonaniach lub je zmienić. Tylko taki sposób współistnienia z innymi pozwala nam poznać samego siebie na drodze do doskonałości, dzięki niemu można zyskać spokój i pojednanie z sobą i światem, czyniąc z niej kolejną podporę dla swojego systemu wartości. Zaglądając w ciemne zakamarki własnej świadomości, możemy zlikwidować siejącą zamęt niepewność samego siebie, a mając wyklarowany obraz swojej osobowości, jej słabych i mocnych punktów, możemy zniwelować zrodzony z lęków i niewiedzy strach i niezrozumienie swojej postawy. Ponieważ właśnie wątpliwości odnośnie wiary, wartości społecznych czy swoich przekonań i postaw zmierzające do określenia naszego sensu istnienia mogą powodować bariery w człowieku, który wątpi w samego siebie. Nie można wymagać akceptacji i zrozumienia czegokolwiek od kogoś, kto sam siebie nie akceptuje i nie rozumie. Trwanie w milczącym uporze w swoim śnie czy na jawie jest oznaka lęku przed odbiorem zewnętrznym przekonań których nie jesteśmy do końca pewni. Milczący upór w snach wskazuje na wewnętrzne leki przed otwarciem się na innych, przed pokazaniem swoich prawdziwych wartości, świadczy o wewnętrznym konflikcie wartości. Nie ma innego sposobu na przekonanie się czego naprawdę pragniemy i jakie są nasze wartości jak skonfrontowanie ich z światem zewnętrznym, wszak po to tu jesteśmy. Warto wtedy na początek poszukać osób w kontakcie z którym będziemy się dobrze czuli, takie osoby wzmocnia nasz nieskrępowany rozwój. Jeśli pojawią się wątpliwości i trudności, trzeba spróbować je uzewnętrznić, ubrać w słowa, najpierw w swoim umyśle, by następnie je wyartykułować, po to by kiedyś rozmawiać o nich na bieżąco, za miast zbierać w sobie i tworzyć samemu sztuczne bariery. Jest wiele osób które w towarzystwie rzadko zabierają głos lecz wewnętrznie czują się przez otoczenie pomijane, rzadko wynika to tylko z nieśmiałości, często sama nieśmiałość zbudowana jest na odmiennych wartościach wewnętrznych. Trzeba sobie zdać sprawę z swojej wartości i z wartości swoich przekonań, trzeba tez zrozumieć co powoduje nasz strach przed napiętnowaniem by nasza nieśmiałość nie była połączona z osamotnieniem. Nie należy bać się wyjść do ludzi, przebywać z nimi, bo to oznacza otwieranie się na różne przez nich wartości przy jednoczesnym uzewnętrznianiu swoich, przez to można się odnaleźć w grupie, spotkać podobnych sobie a to oznacza otwarcie na innych i dalszy rozwój lub zmianę swoich wartości. Trzeba zrozumieć samego siebie i swoje bariery, oswoić sie z nimi by je przekroczyć, dobrze jest zacząć od przeglądu swoich zachowań, w jaki sposób buduje się swoje relacje z innymi ludźmi i temu, jak przeżywa się w nich siebie, czego oczekuje się po tych kontaktach i jak powinny według nas te relacje wyglądać, wtedy szansa na kontakt staje się większą i naturalniejsza. Warto przyjrzeć się również temu, co dzięki takiemu zachowaniu udaje się ochronić, jaki lęk nas hamuje, co boimy się pokazać światu i jaką cenę za to trzeba płaci. Każda świadoma decyzja jest początkiem jakiej kol-wiek istotnej zmiany, czasem więcej wynika z uczciwego powiedzenia sobie, że nie chce się czegoś zmieniać w samym sobie, ze jest tak naprawdę nam z tym dobrze niż z pozorowanych prób zmiany, podjętych po to, żeby siebie przekonać, że jesteśmy pokrzywdzeni przez życie i nic nie da się z tym zrobić. Wszystko tak naprawdę wiąże się z początkiem procesu podejmowania decyzji, jak kierować swoim życiem. Po podjęciu decyzji często otwiera się kilka dróg, choć nie zawsze łatwo jest nimi iść. Pojawia się wtedy jednak realny wybór i prawdziwa wolność…