Lany poniedziałek

 

 

 

 

Synonimy: Lany poniedziałek,  Śmigus dyngus, Święty Lejkiem, Oblewanie się nawzajem wodą….
Antonimy: ….

 

Proponowane Dotychczas Znaczenie Snu….

Lany poniedziałek – wiosenna magia wody jako żywiołu przywracającego wiosną życie ziemi w lany poniedziałek oddajemy się więc uciechom „śmigusa-dyngusa”, co jest mocno zakorzenienia w ludowej tradycji. Stare, ludowe zwyczaje różnią się jednak od znanych nam współcześnie. Na przełomie XVI i XVII wieku biorących udział w zabawie obowiązywały ścisłe zasady, których nie można było złamać. Najciekawszą z nich była ta, która w “lany poniedziałek” na oblewanie pozwalała wyłącznie mężczyznom. Panie mogły “odegrać się” dopiero we wtorek, ale za to przywilej ten przysługiwał im aż do Zielonych Świątek. Na polskiej wsi istniał głęboki przesąd, że kobieta, która nie zostanie oblana, będzie miała przez cały rok kłopoty z żywym inwentarzem w gospodarstwie. Zmuszało to mniej urodziwe i pozbawione adoratorów panie do oblewania się miedzy sobą. Wierzono także, że woda w ten dzień przyda licu gładkości i rumieńca. Ponadto liczba kawalerów uganiających się za dziewczyną z wiadrami świadczyła o jej atrakcyjności. Gospodarze również nie zabraniali oblewania swoich córek, bo dla ojca przemoczenie córki do suchej nitki wróżyło urodzaj i pożytek z gospodarskich zwierząt. Znacznie wzrastały też szansę panienki na korzystne zamążpójście. Nie trzeba było się wstydzić mokrego ubrania; wstydziły się te panny, których nikt nie chciał oblewać. Chłopcy starali się polać wodą jak najwięcej dziewcząt, by zapewnić sobie pomyślny rok, a ten, który nie zdołał oblać żadnej, był uważany za pechowca. Przez cały rok robota miała mu się nie darzyć, zostawał też złośliwie okrzyknięty „babskim królem”. Śmigus dyngus polegał nie tylko na oblewaniu się nawzajem wodą, ale również na tak zwanym śmigusowym, czyli zbieraniu po domostwach potraw świątecznych. Damy spryskiwano perfumami, a zwykłe dziewki oblewano wodą z wiadra. Oblewanie się nawzajem wodą w poniedziałek wielkanocny nazywany z tej okazji Świętym Lejkiem był doskonalą zabawą dla całej rodziny, a także okazją dla psotników, by płatać figle. W naszych snach istota snu przedstawia przyjemne lub przykre konsekwencje naszych ludzkich, życiowych sytuacji, pomyślne lub niekorzystne reperkusje pewnych naszych nawyków i przyzwyczajeń jako nieuniknione rezultaty metod stosowanych do uregulowania problemów. Istota snu pokazuje w ten sposób przyjemne lub nieprzyjemne skutki zmian, lecz jednocześnie zwraca uwagę, że możliwość wkroczenia na nową drogę z bagażem nowych pojęć dotyczących życiowych przemian jest wyjątkową, bezcenną okazją. Zbiera się to, co się posiało. Należy zinterpretować, co czujemy we śnie i na podstawie tych uczuć zbudować sobie pełniejszą wizję własnej przyszłości…..

 

Wskazówka Do Prawidłowego Odczytania Snu….


« »