Bóg

 

 

 

Synonimy:   Bóg, Bóg Ojciec, Król Niebieski, Król Niebios, Najwyższy, Ojciec Opatrzność, Pan Bóg, Pan Stworzenia, Pan Świata, Pan Wszechrzeczy, Pan Zastępów, Przedwieczny, Stworzyciel, Stwórca, Wiekuisty, Wszechmogący……

Antonimy:    Pył marny…..

 

 

Proponowane Dotychczas Znaczenie Snu?..

Rozmawiać z   –  szczęśliwe spełnienie zamiarów przy wsparciu opatrzności…
Widzieć Boga  –  dostaniesz się pod wpływy wymagającego szefa w pracy…
Przemawia do Ciebie –  znak że interesy przyjmą zły obrót…
Krzyczy na Ciebie  –  zapowiedź pogorszenia się zdrowia…
Modlisz się do  –  będziesz miał powody do okazania wstydu za błąd, który popełniłeś…
Obdarza cię łaskami   –  w Twoim życiu zapanuje równowaga..
Zsyła na ciebie ducha świętego  –  po tym śnie poszerzysz swoje poglądy na temat wiary…

 

 

Wskazówka Do Prawidłowego Odczytania Snu?.

Przeciętnemu człowiekowi koncepcja Boga służy jako podparcie lub jako punkt odniesienia dla jego ducha, aby uwolnił się on od niepewności i nie zagubił się. Właśnie dlatego Bóg zawsze pozostaje niemożliwy do zrozumienia, pojęcia i wyobrażenia. Zupełnie inaczej jest w przypadku mistyka, on zna Boga we wszystkich aspektach, wszak podąża Jego Ścieżkami, Wkracza na Jego Drogę. Odnosi się do Jego Majestatu z największym szacunkiem, gdyż wie, że został stworzony na Jego obraz. Wie, że jest częścią Boga. Gdyż Bóg jest jego drogą…. Zatem swój najwyższy ideał, swój najwyższy obowiązek i swój najświętszy cel widzi on w stawaniu się jednością z swoją boską cząstką, w stawaniu się człowiekiem-bogiem. Synteza stawania się jednością z Bogiem leży w rozwijaniu boskich idei, zaczynając od najniższego poziomu do najwyższego punktu dążąc, gdzie osiąga się jedność z uniwersalnym bytem….. Własnemu uznaniu pozostawione jest, czy chce się porzucić swoją indywidualność, czy ją zatrzymać. Ludzie, którzy osiągną taką wielkość, zazwyczaj przynajmniej jeszcze jeden raz powracają na Ziemię, by wypełniać szczególnie ważne zadania, bądź by komuś wskazać drogę…… Podczas tego wzrastania wtajemniczany człowiek jest właśnie mistykiem. Dopiero kiedy porzuci on swoją indywidualność i stanie się Jednym, z własnej woli przechodzi w stan rozpadu, który w terminologii mistycznej nazywany jest mistyczną śmiercią. 

Człowiek dąży do nieskończoności i równocześnie broni się przed nią swoją podświadomością. Poprzez nieśmiertelnego ducha kreującego istnienie na początku niedoskonałej duszy, dąży ona za pośrednictwem ciała fizycznego do doskonałości…..Gdzie doskonałość oznacza nieustanne stawanie się „Małym Bogiem” ze wszystkimi tego atrybutami, gdzie oznacza codzienne podążanie przetartym szlakiem za swoim „Niebiańskim Ojcem”…… Wzrost świadomości zmusza do zmiany życia, stanowi dla człowieka ciężką decyzję egzystencjalną „albo — albo”. Albo życie materialne, fizyczne, albo duchowe…… Nie ma tu miejsca na kompromis. Człowiek na swojej drodze w końcu kiedyś wybiera dążenie do doskonałości, bo czuje, że sam jest czymś więcej niż tym, co może zrealizować w ciągu swego ograniczonego życia. Ma świadomość, że w formach skończonych nigdy nie osiąga pełni….. Potrzeba transcendencji stanowi „wymóg świadomego bytu”, jego dażenie do doskonałości. Jego wyrazem jest tajemniczy zew, który pochodzi z wnętrza ludzkiego „ja” i wzywa do przekroczenia siebie w kierunku „Ja” Boskiego. Nieustanne dążenie do doskonałości jest warunkiem istnienia człowieka na poziomie materialnym, jest także generalną zasadą naszej duszy, jedynie duch jest od niej wolny choć do niej również zmierza….. 

Tajemnym szyfrem Mistycznym wskazującym w poszukiwaniach Boga jest nie system metafizyczny ani natura rzeczy, tylko własne wnętrze, i własna świadomość zawarta w samym sobie, w człowieku, w jego egzystencji, w jego świadomości spraw codziennych, świadomości życia i istnienia, które się tym samym przekładają na moc i energię potrzebną do tworzenia równą Bogu…. kiedy był w tym samym miejscu oczywiście…… Skończony byt ludzki nie może uchwycić nieskończoności, ale skończony byt ludzki może spotkać nieskończoność i ogarnąć ją jako swoje nieskończone 'Ja”, które odczówa i które staje się wtedy końcem drogi i końcem czasu. Jest to ujęcie egzystencjalne, nie zaś teoretyczne, ujęcie, jakiego dokonuje ludzka wola, a dokładniej jej świadome wybory……Bóg bowiem nie jest i nie może być przedmiotem doświadczenia bezpośredniego, jednak dla prawdziwego mistyka Bóg jest jego drogą, drogą którą kiedyś Bóg sam kroczył….. I kroczy…… To jest przeznaczenie każdego bytu, kroczyć śladami Boga, a podążając za Nim powoli krok po kroku stawać sie Boską istotą z wszelkimi jej przypisanymi atrybutami…… Nigdy dla siebie…… Zawsze dla innych….. Aż do końca czasu…… Aż do Świadomej Jedności Wszelkich Boskich Bytów….

W sennej rzeczywistości Bóg we śnie jest synonimem wielkiej mocy i niewyobrażalnej wręcz siły argumentów….. Sen w którym pojawia się Bóg jest wart szerszego rozważenia w oparciu o wszystkie aspekty snu….. Dla człowieka któremu Bóg śni się częściej jest to wskazówka że warto rozważyć swoje cele bo być może mamy coś ważnego do zrobienia. Bóg w naszych snach nigdy nie oznajmia nam swojego przybycia, zawsze po przebudzeniu musimy sie domyślić kto nas w śnie „odwiedził”, jednak głęboko nakłaniam każdego komu śnił się Bóg by zastanowił się nad swoją życiową drogą, przeważnie tak jest że taki symboliczny sen staje się jasny w późniejszym okresie życia kiedy nasza istota dostąpi oświecenia w tym chociaż temacie i ma bardzo ważną role do spełnienia, gdyż Bóg nie śni się ot-tak-sobie….

Więcej przeczytasz na WiedzDuchowa24

Geneza Powstania Opisu Snu
Źródła Internetowe oraz?

« »