Allah
Synonimy: Allah, Bóg Wschodu, Stwórca świata w islamie….
Antonimy: ….
Proponowane Dotychczas Znaczenie Snu….
Allah – Bóg, stwórca świata, najwyższy sędzia, czczony przez Muzułmanów, jeden i jedyny byt samoistny, ” nie ma Boga prócz Boga”, dlatego to zawsze nader ważny sen. Nakłania do złagodzenie wewnętrznych napięć, wyciszenia sporów, załagodzenia wszelkich kłutni, tolerancji i ojcowskiej wyrozumiałości i to także dla przeciwników, oponentów i innych „niewiernych”…
Widzieć – umocnienie Twojej wiary…
Rozmawiać z nim – spotka Cię życiowa radość…
Wielbić Go – szczęście i błogosławieństwo zawita w Twoje życie…
Wzywać Go – znajdziesz się w prawdziwej potrzebie i będziesz szukać dla siebie wyjścia, którego nie widzisz na tą chwilę…
Wskazówka Do Prawidłowego Odczytania Snu…
W naszych snach zapowiada rozwiązanie dręczących Cię dylematów i wyjście z depresji lub jakiejś innej opresji. Jeżeli od dłuższego czasu szukasz pociechy, bezpieczeństwa i prawdziwego autorytetu na którym pragniesz zbudować swoje życie to właśnie ten sen otwiera drogę do zrozumienia natury swoich problemów i proponuje po przez ich rozwiązanie jedyne dostępne na stałe wyjście. Dlatego sen ten trzeba brać jako, boski znak, który po przez ujawnienie naszych błędów, wytycza nam drogę i prowadzi nas w głąb samego siebie do otwartej komunikacji z jedynym Bogiem. Twoja nowa postawa zrobi wrażenie na wszystkich Twoich bliższych i dalszych znajomych, i choć nie zabraknie w Twoim otoczeniu niedowiarków czy sceptyków, to i tak będziesz obserwowany z niedowierzaniem jak i, z narastającym podziwem. Znajdziesz się w centrum zainteresowania ale nie będziesz tego wykorzystać. Wszystko co Cię spotka będzie darem, na który wcześniej sobie zapracowałeś i oddźwięk otoczenia nie zrobi już na tobie żadnego wrażenia…
Spotkalam Allaha w clubie w dzien. Chcial dosiasc sie do stolika. Pozwolilam. Wyciagnal dlon i powiedzial „Jestem Allah” . Zdezorientowana podam dlon i powiedzialam swoje imie. Allah nie byl sam. Towarzyszyl mu mezczyzna. Widzialam ze sie nie zmiescimy dlatego ustapilam i obeszlam w poszukiwaniu swojego chlopaka . Mialam zle przeczucia. Zdenerwowana juz przyspieszylam i go odnalazlam . Chcialam jak najszybciej opuscic to miejsce. Po kilkunastu krokach za clubem uslyszalam krzyk W Imie Allacha….. i caly budynek wybuchl…. co za sen mialam uczucie ogluszenia i zagubienia.