„Ce qui donne un sens a la vie donne un sens a la mort”…
 To, co nadaje sens życiu, nadaje także sens śmierci…
Antoine de Saint-Exupéry 

 Marzenia Senne Budzące Przerażenie i Lęk   –   Koszmary i  Zmory…
Lęki Nocne  a  Koszmary Senne…
Paraliż senny  a    Zgrzytanie Zębami…

 

      Sny od bardzo dawna interesują wszystkich ludzi, często wywołując lęk,  niepokój, czasem ostrzegają przed niebezpieczeństwem, innym znów razem przepowiadają przyszłość. U każdego człowieka jego marzenia senne są zupełnie indywidualne, nieporównywalne ze snami innych ludzi i są możliwe do interpretacji wyłącznie przez pryzmat indywidualnych cech osobowości i doświadczeń, są różne fazy snu tak jak i różne jest ich przeznaczenie. Faza REM, która służy tylko marzeniom sennym i nie daje żadnej regeneracji fizycznej, ale daje regenerację psychiczną. Jest też sen bardzo głęboki regenerujący nasze ciało, pozwalający odpocząć całej naszej jaźni…

     Marzeniami sennymi interesują się w zasadzie wszyscy, niezależnie od wykształcenia czy statusu społecznego. Jeżeli sen ma wyrazistą treść to zdecydowanie przykuwa naszą uwagę, pozostawiając po sobie ślady na dłużej – i takie jest jego znaczenie – skłonić do refleksji. Większość z intensywnych snów ma miejsce pod koniec fazy REM, a ilość wyzwolonej wtedy energii przekłada sie na potężną miarę emocji co prozaicznie sprawia, że się budzimy i wtedy je zapamiętujemy, chociaż w przypadku snów koszmarnych najchętniej zapomnielibyśmy jak najszybciej o przerażeniu, strachu i bezsilności które mocno nas dotknęły. Oczywiście najważniejszym pytaniem, jakie sobie zawsze zadawano, było to, co te sny oznaczają, przed czym nas ostrzegają, gdzie nas ukierunkowują…

      Interpretowanie snów przez całe wieki było przedmiotem badań i analiz wielu kapłanów, filozofów, lekarzy i zwykłych ludzi. Mieszkańcy starożytnej Babilonii wierzyli, że sny przepowiadają przyszłość, tam też powstały sekretne księgi zawierające tłumaczenia snów. W Grecji w snach poszukiwano odpowiedzi na najistotniejsze pytania, a przed podjęciem ważnych decyzji spędzono noc w świątyni, gdzie po modłach oczekiwano proroczego snu. Schyłek XIX i początek XX wieku stał się początkiem nowej, naukowej ery w dziedzinie analizy marzeń sennych. Związane to było z osobą Zygmunta Freuda, wysunął on tezę, że sny mogą mieć znaczenie symboliczne odzwierciedlające pewne ukryte pragnienia człowieka. Stwierdził on, że sny stanowią bramę do świata naszych najgłębszych doznań, często takich które skrywamy przed samym sobą. Dlatego wyjaśnienia wielu z przekazów sennych nie należy szukać w naszej przyszłości, ale w świecie naszych wewnętrznych wartości i doznań, należy go szukać w nas samych, w naszej podświadomości czy jak kto woli nieświadomości. Innymi słowy te wszystkie niezwykłości, jakie spotykamy we śnie tkwią w nas stale, tyle tylko, że nie uświadamiamy ich sobie, gdyż pewne mechanizmy obronne usunęły je z naszej świadomości poza jej horyzont by nie obciążały nas w codziennym życiu. Jednak nierozpoznane do końca zepchnięte w stan zawieszenia emocje posiadają swój własny potencjał i to wielokrotnie o potężnym ładunku energetycznym. Jeżeli nasze życie nie przebiega pod dyktando rozwoju wewnętrznego, nie szukamy w samym sobie odpowiedzi na gnębiące nas pytania to powracają w formie snów, a przypadku szczególnie bolesnych przeżyć jawią się nam przerażające koszmary…

     Mimo wszystko takie sny są rzadkie i dotykają tylko tych którzy mają coś ważnego do zmienienia w samym sobie. Większość snów można zaliczyć do kategorii snów zwykłych, pospolitych, odzwierciedlających naszą codzienna rzeczywistość i z nią związane emocje. Snów osobliwych, niezwykłych, czy też, jak byśmy je nazwali, symbolicznych, jest bardzo niewiele. Są one za to łatwiej zapamiętywane, właśnie ze względu na tę swoją niezwykłość. W prawie wszystkich snach występują znane nam osoby, przekazując różne treści aktualnych i ważnych dla nas spraw z głębi naszej istoty wypływające. Treści snów są niestety częściej przykre niż przyjemne, jawią nam się obrazowo klęski i niepowodzenia, a fortuna i sukcesy sporadycznie. Marzenia senne mają przeważnie charakter obrazowy, czarno – biały, rzadziej obejmują dźwięki, zapachy i smaki. Właśnie te które niosą dominujące treści i wyzwalają w nas olbrzymie pokłady energii w postaci emocji pamiętamy najbardziej, ba, nieraz nawet przez całe życie. Nic dziwnego ze działa to i w druga stronę, i gdy śnią nam się koszmary nocne, budzimy się zalęknieni, wystraszeni, pełni rozlicznych obaw. Niewiele doświadczeń życiowych dorównuje swą intensywnością emocjonalną przeżyciom charakterystycznym dla nocnych koszmarów. Wypadki, pożary, duchy, stwory, duszenie, sytuacja wymyka się spod kontroli, wydaje nam się, że to dzieje się naprawdę. Koszmary mogą być reakcją naszej psychiki na silny stres, traumatyczne przeżycia lub nierozwiązane problemy. Zwykle są nasycone negatywnymi emocjami i agresją, przy jednoczesnym poczuciu bezsilności. Często w trakcie takiej zmory nocnej ludzie budzą się przerażeni, ogarnięci paniką, serce bije im jak szalone i z trudem mogą złapać oddech…

Dlaczego tak się dzieje?

     Gdy kładziemy się spać, ustaje dopływ wrażeń z zewnątrz, tętniące życiem zmysły wyciszają się. Jednak nie zawsze można przerwać natłok myśli, którego przyczyną są wrażenia odebrane za dnia. Wtedy nasze myśli krążą wokół tych wydarzeń, szczególnie gdy nie są one dla nas miłe. Możemy też rozmyślać o ludziach, którzy stali się powodem naszego zdenerwowania. Myśli mogą dotyczyć czegoś, czego się już żałuje albo co wywołało naszą złość. Zamiast spać, wielu ludzi długo leży, bez przerwy myśląc, co uniemożliwia im odpoczynek i regenerację układu nerwowego. W takich nienormalnych warunkach można śnić sny, które są zupełnie bez ładu i składu, albo są wręcz koszmarami. Sny takie można nazwać nocnymi marami, a powstają one na skutek pomieszania się pewnych wrażeń ze sfery duchowej ze zmartwieniami, strachem albo zdenerwowaniem, którymi świadomość była wypełniona bezpośrednio przed zaśnięciem…

 

Współczesna medycyna, a zwłaszcza jej dziedzina zajmująca się zaburzeniami snu, już od dość dawna zajęła się tym zagadnieniem, dzieląc nasze senne doznania na…

– Marzenia senne budzące lęk, czyli koszmarne sny, które są powtarzające się wybudzenia ze snu z dokładnie zapamiętanymi marzeniami sennymi o przykrej treści, budzącej lęki i obawy…

– Lęki nocne występujące jako nagłe zerwanie się ze snu, praktycznie bez wybudzenia się, z somatycznymi objawami lęku, zwiększona potliwość, przyspieszony oddech i bicie serca, rozszerzone źrenice. Stan taki trwa od 1min. do 10 minut, i kończy się powrotem do normalnego snu. Rano zupełnie nie pamięta się tych epizodów…

– Paraliż senny to stan występujący podczas zasypiania lub rzadziej podczas przejścia ze snu do czuwania, objawiający się porażeniem mięśni (katapleksja) przy jednoczesnym zachowaniu pełnej świadomości. Osoba doświadczająca paraliżu przy-sennego ma wrażenie ogarniającej niemocy, nie jest w stanie wykonać żadnych ruchów, mówić ani otworzyć oczu. Zjawisku temu towarzyszą zazwyczaj bardzo nieprzyjemne doznania psychiczne, takie jak wrażenie ogłuszającego dudnienia lub dzwonienia w uszach, bezwładnego spadania, wykręcania ciała, przygniecenia klatki piersiowej lub kończyn…

– Zgrzytanie zębami przez sen – jest stosunkowo rozpowszechnioną parasomnią, która przejawia się tym, że ludzie zaciskają we śnie szczęki i zgrzytają zębami. Podobnie jak w przypadku innych parasomnii, ludzie z bruksizmem nie są świadomi swojego zachowania w ciągu snu. Mogą zgrzytać zębami dosłownie przez całą noc i nie wiedzieć, że to robią…

 

Koszmar senny

     Koszmar senny jako „mara nocna” to długotrwałe, wywołujące przerażenie marzenie senne, występujące w fazie snu REM, których treść przedstawia wydarzenia zagrażające życiu, bezpieczeństwu czy własnej integralności których wystąpienie jest bardzo obrazowe, niesie swoim przekazem olbrzymią ilość energii tworząc tym wiele negatywnych emocji co doprowadza do przerywania snu i abstrakcyjnie do zapamiętania snu. Koszmary senne powodują, ze śpiący odczuwa strach nie tylko w trakcie snu, ale również po przebudzeniu. Pojawiają się najczęściej u osób z obciążoną nadmiernie psychiką po traumatycznych przeżyciach ( najczęściej osoby cierpiące na powtarzające się koszmary, przyznają się dramatycznych i osobistych przeżyć, często w okresie dzieciństwa, ale i później, jednak charakterystyczną cecha je łącząca jest to ze zepchnęły je do podświadomości, nie mogą określić szczegółów wydarzenia i niewiele z niego pamiętają ), co nie oznacza, że nie śnią się one sporadycznie osobom dorosłym. Przyczyną powstawania koszmarów są sprzeczne sygnały kształtowana się poczucia winy i to najczęściej tam gdzie jej nie ma. Mogą być one również reakcją na niepokój w najbliższym otoczeniu, w domu, pracy, związkach, u takich osób koszmary pojawiają się jako odpowiedź na zranienie psychiczne. Rytmicznie występuje częściej u dzieci i młodych ludzi w wieku dojrzewania niż u dorosłych…

 

Lęki nocne

     Lęki nocne są zaburzeniem snu zaliczanym do parasomnii, charakteryzującym się skrajnym przerażeniem oraz czasową niezdolnością odzyskania pełnej świadomości. Lęki nocne rzadko kiedy są zapamiętywane, chociaż budzimy się w trakcie nich często z uczuciem duszności. Najbardziej powszechną przyczyną wybudzeń połączonych z lękiem jest bezdech występujący podczas snu. Może mieć on formę tzw. bezdechu obturacyjnego, często połączonego z chrapaniem, występującego u osób z nadwagą, bezdechu centralnego lub formę mieszaną. Bezdech powoduje spadek dotlenienia krwi – osoba śpiąca zaczyna się dusić, budzi się gwałtownie z uczuciem przerażenia, zlana potem, z głębokim i szybkim oddechem. Zaburzenie występuje zazwyczaj niedługo po zaśnięciu, w czwartym stadium fazy snu głębokiego NREM. Chory najczęściej siada na łóżku, rzadziej wstaje z łóżka, krzycząc lub jęcząc z przerażenia. Mimo otwartych oczu nie występuje pełna świadomość i często nie udaje się go obudzić. Po ataku trwającym zazwyczaj od kilku sekund do kilkunastu minut, chory spokojnie zasypia i najczęściej nie pamięta później ataku. Lęki nocne różnią się od innego typu parasomnii – koszmarów sennych – pod kilkoma względami. Po pierwsze, w przypadku lęków nocnych chory nie budzi się w pełni, a jego pełne obudzenie często jest niemożliwe. Po drugie, chory reaguje negatywnie na dotyk fizyczny (np. objęcie) odpychając osobę próbującą go uspokoić. Po trzecie chory zazwyczaj nie pamięta przebiegu zajścia. Po czwarte, lęki nocne występują w fazie snu NREM, natomiast koszmary senne w fazie REM. Uważa się, że lęki nocne są zaburzeniem snu pokrewnym somnambulizmowi…

     Zaburzenie występuje najczęściej u dzieci, w przedziale wiekowym od pół roku do 12 lat. Najczęściej zdarza się pomiędzy trzecim, a czwartym rokiem życia. Według różnych szacunków zdarza się u od 1% do 6% dzieci, niezależnie od rasy i płci. Przyczyny nie są w pełni poznane. Czynnikami zwiększającymi ryzyko wystąpienia lęków nocnych są predyspozycje genetyczne, stresy związane z codziennym życiem, zmęczenie, gorączka, niektóre leki wpływające na ośrodkowy układ nerwowy…

    W ograniczeniu częstotliwości występowania lęków nocnych może pomóc unikanie narażania chorego na stres w ciągu dnia, zapewnienie mu odpowiedniej ilości snu, przestrzeganie stałych godzin zasypiania i wstawania, unikanie przemęczenia. W przypadku wystąpienia ataku należy zadbać by chory nie zrobił sobie krzywdy biegając po pokoju, nie budzić go, nie obejmować, mówić łagodnie i spokojnie. Należy pamiętać, że mimo otwartych oczu chory nie jest w pełni świadomy. Atak mija zazwyczaj sam w kilkanaście minut i chory spokojnie zasypia. Lęki nocne przemijają same u większości dzieci wraz z dorastaniem. Leczenie farmakologiczne (za pomocą benzodiazepin) może być stosowane jedynie doraźnie i krótko-okresowo. Dobre efekty może dawać psychoterapia. Badania potwierdziły tezę, że siłą sugestii można zmienić treść swoich snów. Równie skuteczna jest tu autosugestia, jak i sugestia innej osoby. Metoda ta stosowana jest w przypadku osób, które dręczone są częstymi lub powtarzającymi się koszmarami…

 

Paraliż senny

     Faza snu REM charakteryzuje się szybkimi ruchami gałek ocznych, występowaniem marzeń sennych oraz zwiotczeniem ciała. Czasem jednak następuje brak synchronizacji: mózg już nie śpi, a ciało reaguje jak w fazie snu REM, powodując zjawisko zwane paraliżem sennym. Głównym problemem jest wtedy uczucie strachu lub wręcz przerażenia. Dlatego też porażenie przy-senne to stan występujący podczas zasypiania lub rzadziej podczas przejścia ze snu do czuwania, objawiający się porażeniem mięśni (katapleksja) przy jednoczesnym zachowaniu pełnej świadomości.

Osoba doświadczająca paraliżu przy-sennego ma wrażenie ogarniającej niemocy, nie jest w stanie wykonać żadnych ruchów, mówić ani otworzyć oczu. Zjawisku temu towarzyszą zazwyczaj bardzo nieprzyjemne doznania psychiczne, takie jak wrażenie ogłuszającego dudnienia lub dzwonienia w uszach, bezwładnego spadania, wykręcania ciała, przygniecenia klatki piersiowej lub kończyn. Prawie zawsze towarzyszy mu przyśpieszony rytm serca oraz uczucie strachu. Podczas paraliżu możliwe jest również występowanie różnego rodzaju halucynacji, zarówno wzrokowych jak i dotykowych. Notorycznie powtarzający się paraliż przy-senny jest zazwyczaj związany z zespołem chorobowym zwanym narkolepsją, ale występuje też epizodycznie u osób zdrowych (różne źródła podają, że około 30-50% populacji przynajmniej raz w życiu doświadczyło paraliżu sennego) jako rzadko spotykana anomalia. W takim przypadku przyczyną porażenia mięśni jest zahamowanie neuronów w rdzeniu kręgowym odpowiadających za utrzymywanie napięcia mięśniowego wywołane przez impulsy z mózgu. Stan taki występuje fizjologicznie podczas snu i zapobiega wykonywaniu przypadkowych ruchów ciała. Ze zjawiskiem paraliżu przy-sennego mamy do czynienia wówczas, gdy mózg zaczyna wysyłać owe impulsy w niewłaściwym momencie: przy gwałtownym wybudzaniu się ze snu w fazie REM, lub podczas zasypiania, gdy nie doszło jeszcze do utraty świadomości. W czasie paraliżu przy-sennego jedyną grupą mięśni, na które można mieć świadomy wpływ, są mięśnie oddechowe. Wykonywanie szybkich i gwałtownych zamierzonych wdechów i wydechów może ułatwić wybudzenie się, jednakże stan paraliżu trwa na ogół krótko i w ciągu kilku minut samoistnie przechodzi w całkowite wybudzenie lub sen.

Nie jest to zjawisko groźne samo w sobie. Główny problem jest natury psychologicznej. Występuje przede wszystkim w fazie budzenia się lub zasypiania. Paraliżu sennego doświadcza 25% ludzi. Najczęstsze ich relacje dotyczące tego stanu to pojawienie się czarnej postaci przypominającej zjawę rodem z horrorów, dziwnych dźwięków oraz uczucie ucisku na klatkę piersiową. Uważa się, że z paraliżem sennym mają do czynienia osoby cierpiące na bezsenność, zestresowane, alkoholicy, narkomani oraz osoby przyjmujące leki. Specjaliści w takich przypadkach zalecają zmianę nawyków życiowych, czyli przesypianie odpowiedniej liczby godzin, ograniczenie używek, regularne ćwiczenia fizyczne oraz unikanie stresu. Według antropologów paraliż senny może odpowiadać za pojawiający się w wielu kulturach motyw demona nocnego, który paraliżuje swoją ofiarę, czasem po to, by wykorzystać ją seksualnie jako nocna mara, sukub czy inkub…

 

Zgrzytanie zębami przez sen…

    Zgrzytanie zębami przez sen to bruksizm jest stosunkowo rozpowszechnioną parasomnią, która przejawia się tym, że ludzie zaciskają we śnie szczęki i zgrzytają zębami. Podobnie jak w przypadku innych parasomnii, ludzie z bruksizmem nie są świadomi swojego zachowania w ciągu snu. Mogą zgrzytać zębami dosłownie przez całą noc i nie wiedzieć, że to robią.

Wiedzą to natomiast osoby, które z nimi śpią, jak również ich zęby. Pewna kobieta, która przez wiele lat znosiła zgrzytanie zębami swojego męża, porównała to do tego, jakby usiłować spać, gdy obok kolonia bobrów usiłuje zbudować swoje żeremia.

W odróżnieniu od stosunkowo łagodnych parasomnii, takich jak mówienie we śnie czy przebudzenia z dezorientacją, nieleczony bruksizm może mieć groźne konsekwencje: osoba cierpiąca na bruksizm może dosłownie zetrzeć swoje zęby.

Ludzie cierpiący na bruksizm zazwyczaj mają osobowość typu A są nastawieni na rywalizację, ambitni, wrogo nastawieni wobec innych, odczuwają wysoki poziom stresu albo też cierpią z powodu przewlekłego stresu w życiu. Kiedy nie śpią, mają tendencję do obgryzania przedmiotów, na przykład ołówków, paznokci lub końcówek włosów. Bruksizm dotyka częściej kobiet niż mężczyzn, chociaż naukowcy nie wiedzą, dlaczego tak się dzieje…

 

Objawy zgrzytania zębami przez sen uporządkowane w kolejności od najbardziej do najmniej powszechnych:

– obolałe, napięte mięśnie twarzy i szczęk;
– odgłos strzelania lub pykania w stawie skroniowo-żuchwowym;
– zauważane rankiem otarcia na wewnętrznej stronie policzków;
– powstające bez wyraźnej przyczyny ścieranie zębów;
– płaska powierzchnia zębów;
– ból twarzy łub bóle głowy;
– osoba, z którą śpisz, mówi, że przez całą noc słyszy zgrzytanie zębami lub kłapanie szczękami;
– zwichnięcie szczęki.

Jeśli nie będziesz leczyć bruksizmu, to ryzykujesz nie tylko utratę zębów, ale również uszkodzenia mięśni szczęk i silne bóle głowy i uszu. Kiedy z jakiegokolwiek powodu Twój zgryz staje się nieprawidłowy, to mięśnie starają się doprowadzić do przywrócenia prawidłowego zgryzu. Mięśnie szczęk są tak silne, że ten ciągły wysiłek może się przyczynić do złamania zębów lub samej szczęki. Istnieją różne metody leczenia bruksizmu, w tym wkładki doustne, które nie pozwalają na zgrzytanie zębami, oraz modyfikacja zachowania. Pacjenci mogą zmienić swoje zachowanie, ucząc się ustawiać swój język, zęby i wargi w bardziej naturalnej pozycji podczas snu.

Leczenie bruksizmu, oprócz objawowego, powinno mieć także charakter behawioralny. Chodzi tu o eliminowanie nieprawidłowych i kreowanie właściwych zachowań. Ważne jest znalezienie sposobu na skuteczny relaks. Specjaliści w takich przypadkach zalecają zmianę nawyków życiowych, czyli przesypianie odpowiedniej liczby godzin, ograniczenie używek, regularne ćwiczenia fizyczne oraz unikanie stresu. Pomocne może okazać się słuchanie muzyki, aromatyczne kąpiele, długie spacery.

Wiele z zaburzenia snu bywa też związane z reumatyzmem i przenikającym nawet nasze sny bólem, oraz prostatą która sprawia potrzebę częstego wstawania…

 

W życiu każdego z nas może znienacka nastąpić wydarzenie, które wywołuje silny stres i trwogę przerastające zwykłe ludzkie doświadczenia, zagraża życiu naszemu, lub bliskich nam osób, i nad którym nie jesteśmy w stanie zapanować. Tak silne doznania mogą przekraczać zdolność odebrania pełni tych odczuć i zostają zepchnięte do podświadomości by czekać na swój czas…

 

Do takich sennych wydarzeń można zaliczyć:

– Diagnozę poważnej choroby…
– Przeżycie lub bycie świadkiem poważnego wypadku…
– Niespodziewane okaleczenie…
– Śmierć bliskiej osoby
– zniewoleni i niewola…
– zamach, wojny…
– osoby poddawane ciągłemu fizycznemu lub seksualnemu znęcaniu się w rodzinie…

W takich sytuacjach większość ludzi odczuwa silny lęk, którego skutki mogą trwać nawet wiele tygodni, u wielu osób objawy trwają przez wiele miesięcy, a nawet lat. Wydarzenia mniej dramatyczne, ale trwające przez długi okres czasu, mogą mieć podobny efekt. Symptomy pojawiają się czasem nawet kilku tygodni czy miesięcy, po danym wydarzeniu, jednak zawsze mają swoje podłoże w traumatycznych wydarzeniach i objawiają się jako dręczące nas koszmary. Osoby, które przeżyły silnie stresujące wydarzenie mogą w jego następstwie odczuwać w snach rozpacz, przygnębienie, lęk, złość, poczucie winy. A tematy snów mogą nawiązywać do odległych wydarzeń naszego życia, budząc nawroty wspomnień i koszmarne sny, jako ciągłe odtwarzanie mienionych wydarzenia, wiążąc osoby związanych z wydarzeniem jako koszmarne postacie, trzymając nas w bezustannym napięciu i podenerwowaniu, poczucie paniki i strachu, doprowadzając do depresji. Koszmary zawierają w sobie głębokie przesłania i powinny pozwolić nam na uporanie się z blokadami jakie w nas na skutek przeżytych wydarzeń powstały. Pozwalają zająć się nierozwiązanymi problemami z naszego życia na jawie, których nie dopuszczamy do naszej świadomości. Te nierozwiązane sprawy mają wpływ na każdy aspekt naszego życia łącznie ze zdrowiem i związkami partnerskimi. Koszmar senny to sposób naszej podświadomości na uzdrowienie tych nierozwiązanych problemów…

 

Typowe okoliczności koszmarów w sennej Rzeczywistości…

– Bycie nagim…
– Spadanie z bardzo wysoka…
– Topienie się…
– Śmierć własna lub bliskich osób…
– Uczucie zagrożenia i niemożności ucieczki przed niebezpieczeństwem…
– Duchy, potwory i inne postacie, czy zwierzęta wywołujące uczucie strachu…
– Przykre wydarzenie, które może śniącego w nieodległym czasie spotkać…
– Sny o treści drastycznej, gwałty, napady, kradzieże, morderstwa…
– Sny o treści brutalnej, wbicie sobie lub komuś noża w brzuch, powieszenie się…

Koszmary mogą również mieć bardo osobisty wydźwięk, jeżeli boimy się wody to w śnie możemy być wciągani pod wodę co wytworzy w nas przerażenie. To co charakterystyczne to że wszystkie te zdarzenia, gdyby miały miejsce na jawie, wywoływałyby uczucie leku, strachu, paniki i niepokoju nawet przez cały nadchodzący dzień, a w przypadkach wielkiego ich emocjonalnego nasilenia nawet lęk przed zaśnięciem…

 

Przyczyny powstawania koszmarów…

    W ciągu minionych stu lat skróciliśmy swój sen o połowę. Nasi pradziadkowie przesypiali około 11 godzin, my 5-6. Jeżeli na sen spojrzymy bardziej filozoficznie niż medycznie, te kilka godzin to cena, którą musimy zapłacić, żeby normalnie funkcjonować w ciągu dnia. Tego bilansu nie uda nam się zmienić i nadrobić. Kiedyś człowiek przesypiał jedną trzecią życia, teraz około jednej czwartej. Tej granicy nie da się jeszcze bardziej nadwyrężać by nie doprowadzać do masowej skali ciężkich przeżyć w naszych snach. Powstawanie koszmarów związane jest ugruntowaniem naszej wewnętrznej jaźni i z kształtowaniem się sumienia i poczucia winy. Przypuszcza się także, że koszmary senne mogą występować jako reakcja na niepokój w mienionych dni lub nadchodzących jakichś ważnych wydarzeń których sie podświadomie lękamy, często stanowiąc sygnał o psychicznym zranieniu. Przyczyna koszmarnych snów nie jest do końca wyjaśniona. Za czynniki sprzyjające uważa się pewne tarcia i napięcia zachodzące w wnętrz osobowości, jak i różne wydarzenia o silnym zabarwieniu emocjonalnym, powstające leki, silny gniew, nienawiść, głębokie poczucie skrzywdzenia czy zranienia. Bardzo częstym podłożem powstawania koszmarów są negatywne wspomnienia z dzieciństwa które są niezrozumiałe a i później nie mieszczą się w systemie wartości dorastającego człowieka. Najczęściej senne koszmary mają związek ze stresem. Przykre przeżycia, związane z nim, pozostawiają w nas emocjonalny chaos, którego efektem są właśnie nieprzyjemne sny. W pewnych przypadkach koszmary mogą być również objawem rozwijania się zaburzeń fizycznych naszego organizmu. Koszmarne sny mogą być również wywołane przez alkohol, narkotyki lub niektóre lekarstwa. Niekiedy zmory senne są zwiastunami przeżytych traumatycznych wydarzeń i sygnałem zbliżających się z tego powodu poważnych chorób psychicznych, głównie wtedy, gdy ciągle i uporczywie się powtarzają, są szczególnie drastyczne i dziwaczne w treści. W teorii psychoanalitycznej interpretuje się marzenie senne jako spełnienie pragnienia, które nie jest wręcz możliwe do zaspokojenia w rzeczywistości. Może to być spowodowane fizycznymi, obiektywnymi przeszkodami lub wewnętrznym zakazem jako konflikt i napięcie wewnętrzne. W tym drugim przypadku spełnienie pragnienia może wywoływać poczucie winy i lęk, który sprawia, że spełnienie marzenia jest przeżywane jako koszmar. Odrębna interpretacja dotyczy spełnienia fantazji które mogą być dla nas niebezpieczne, takich jak tendencje agresywne wyzwalane na skutek narastającego gniewu na kogoś lub coś…

Dokładne odtwarzanie w pamięci wydarzeń po przeżytym szoku pozwala lepiej zrozumieć, co się stało i być może pomaga w przetrwaniu. Jednak nawroty wspomnień zmuszają nas do myślenia o tym, co się stało a to odbija się w snach. Wszystko to jest po to by było nam łatwiej zdecydować, jak się zachować, jeśli sytuacja się powtórzy. Zachowania unikowe i odrętwiałość powstrzymują ciągłe przeżywanie wydarzeń ale odbijają się w naszych snach, zapobiegając tym samym nadmiernemu wyczerpaniu fizycznemu i psychicznemu. Dzięki temu nasza psychika ogranicza liczbę ?powtórek? na jawie. Ciągłe ?trzymanie się na baczności? przyśpiesza reakcje na wypadek, gdyby sytuacja się powtórzyła to jeden z istotnych „darów” naszej jaźni która dąży do „zrozumienia” i rozwiązania problemu. Dzięki temu mamy siłę nadal funkcjonować i rozwijać się na drodze indywidualnej. Sny, które udaje się nam zapamiętać mogą być nielogiczne, dziwne albo przerażające ale zawsze są „jakąś” wskazówką z czym musimy się uporać. Niektórzy traktują je jako przesłanie wskazujące na sfery życia wewnętrznego które wymagają uporządkowania, gdyż sny to w rzeczywistości teatr naszej psychiki, która lubi nam płatać figla i w przewrotny przypominać o nierozwiązanych problemach…

 

Podłoże fizyczne


Żywe wspomnienia tego, co się stało podtrzymują w organizmie wysoki poziom adrenaliny, co powoduje uczucie napięcia, poirytowania i nie pozwala się odprężyć, zrelaksować i zasnąć. Hipokamp to obszar w mózgu odpowiedzialny za pamięć. W warunkach stresu po traumatycznych przeżyciach wysoki poziom hormonów stresowych takich jak adrenalina może powstrzymać proces przetwarzania wspomnienia o danym wydarzeniu, tworząc w zamian ciągłe nawroty wspomnień i koszmary senne…

 

Jak walczyć z koszmarami…

Przede wszystkim Dziś uważa się, że podstawową metodą leczenia jest terapia poznawczo-behawioralna, czyli kształtowanie właściwych zachowań związanych ze snem i uczenie pacjenta spania na nowo. Tabletki mają tak naprawdę płytkie i tylko dodatkowe znaczenie, mogą wspomagać a nie zastępować sen. Diametralnie zmieniło się podejście. Mocne tabletki zostały zastąpione łagodnymi środkami, które mają wspomóc w naturalny sposób zasypianie. Trzeba zmusić mózg do jak najbardziej fizjologicznego snu, a nie wywoływać sen farmakologiczny. Dużo lepsze jest przespanie kilku godzin na łagodnej tabletce niż ośmiu na ciężkim leku. Co można zrobić, by tego uniknąć? Zarówno w takich jak i w wielu innych przypadkach obowiązuje następująca zasada: gdy człowiek przed zaśnięciem, skoncentruje swoje myślna medytacji, wyciszeniu i …, przyniesie mu to spokój umysłu. W tym przypadku wszystkie procedury relaksacyjne i psychoterapeutyczne, stosowane w celu złagodzenia skutków stresu, wpływają także korzystnie na zmianę treści snów i w efekcie prowadzą do pozbycia się koszmarów nocnych.

Irytacja, rozczarowanie, gorycz, strach, wyrzuty sumienia i tym podobne nastroje emocjonalne, jeżeli nie zostaną przed zaśnięciem przezwyciężone w świadomości, mogą wywołać koszmarne sny. Trzeba zasypiać w prawidłowy sposób, to znaczy zapadać w sen po uprzednim pozbyciu się negatywnych myśli, faktycznie uczymy się też w ten sposób prawidłowo umierać. Człowiek, który rzeczywiście pracuje nad pozbyciem się ze swojego umysłu mrocznych myśli, aby pokonać trudności, nie tylko będzie mógł odczuć, że jego codzienny żywot stanie się jaśniejszy i lepszy, ale i doświadczy takiej zmiany w snach.

Specjaliści w takich przypadkach również zalecają zmianę nawyków życiowych, czyli przesypianie odpowiedniej liczby godzin, ograniczenie używek, regularne ćwiczenia fizyczne oraz unikanie stresu. Pomocne może okazać się słuchanie muzyki, aromatyczne kąpiele, długie spacery, aby łagodzić przyczyny koszmarów sennych. Koszmarnym snom zapobiegniemy również przez sprawianie sobie małych przyjemności żywieniowych i właściwe odżywianie (dieta bogata w potas, żelazo, magnez i wapń, tj. banany, orzechy, ryby, chudy nabiał, rośliny strączkowe). Pomocne będzie także ograniczenie używek w tym kawy, alkoholu…

Dobrze jest zapewnić naszemu ciału odpowiedni wypoczynek by potem powrócić z ochotą do rutyny codziennych zajęć. Nie unikaj ludzi porozmawiaj o swoich snach z kimś, komu ufasz, przebywanie w gronie rodziny i przyjaciół, pomaga, zwłaszcza z tymi wśród których poczujemy się pewnie i bezpiecznie. Rozmowy w grupie ludzi, którzy przeżyli podobne wydarzenia, pomaga również rozproszyć poczucie odosobnienia i osamotnienia. Dopiero wtedy możesz spróbować wrócić na miejsce wydarzenia, które wywołało obciążające cie bariery. Nie wymagaj od siebie za wiele, wszystko powinno zmierzać do jak najdelikatniejszego odkrycia prawdy o swoich doznaniach, koszmary nie są oznaką słabości, jest to normalna reakcja organizmu na koszmarne przeżycia. Nie unikaj ludzi, nie nadużywaj alkoholu, ogranicz palenie, staraj się dobrze odżywiać i dobrze wysypiać. W procesie przypominania sobie wydarzenia, które spowodowało uraz, omawianie go i prób zrozumienia, sprawia że umysł dokonuje normalnej archiwizacji tych wydarzeń i wspomnień z nimi związanych, dzięki czemu nasze życie może toczyć się dalej.

W przypadku gdy sobie nie radzimy a obciążenie jest nadmierne dużym wsparciem zewnętrznym jest Terapia poznawczo-behawioralna (CBT – Cognitive behaviour therapy). Ten rodzaj terapii pomaga zmienić sposób, w jaki myślimy o naszych wspomnieniach, dzięki czemu są one mniej stresujące i łatwiej sobie z nimi poradzić. Wykorzystuje się tu zazwyczaj techniki relaksacyjne, które pomagają nam łatwiej znieść ból wspomnień związanych z wydarzeniem, które wywołało uraz.

Metoda desensytyzacji i przetwarzania poprzez ruch oczu (EMDR – Eye movement desensitization and reprocessing). W tej terapii ruch oczu pomaga mózgowi przetworzyć nawracające wspomnienia i zrozumieć wydarzenie, które spowodowało obciążający nas uraz…

 

Zwierzenia Autora 

Zobacz również;

Demona nocy – incubus syndrome

Sukkub

Inkub

Garinah

Mohini

Cambrion

 

Maksyma Warta Przemyślenia…
Doświadczenie nas uczy, że miłość nie polega na tym, aby wzajemnie sobie się przyglądać,
lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku…
Antoine de Saint-Exupéry

Źródła …
http://www.rcpsych.ac.uk/mentalhealthinfo/
http://www.profesor.pl/
http://pl.wikipedia.org/wiki/Koszmar_senny
Na podstawie wywiadu udzielonego przez dr. med. Michał Skalski, kierownik Poradni Leczenia Zaburzeń Snu Kliniki Psychiatrycznej AM w Warszawie dla…
http://www.medigo.pl/psychologia-twoje-zdrowie/spij-spokojnie

Marek Kopacz